VIA @ Facebook
VIA @ Google
VIA @ E-mail
Telefon @ +48 660 688 738
Trudne początki- o odnajdywaniu się w rodzicielstwie z niepełnosprawnością w tle, część 1.
Trudne początki- o odnajdywaniu się w rodzicielstwie z niepełnosprawnością w tle, część 1.

Co dzieje się z rodzicami, gdy w ich życiu pojawia się dziecko z niepełnosprawnością?  

Bez wątpienia każdy rodzic, oczekujący narodzin swojego maleństwa pragnie, by było ono zdrowe i rozwijało się „prawidłowo”. Nikt nie wyczekuje komplikacji, niepełnosprawności czy problemów zdrowotnych u małego człowieka, który ma niebawem pojawić się wśród nas na świecie. Dlatego informacja o tym jest zawsze dla rodziców szokiem i wiadomością, z którą trudno się zmierzyć.  

 Proces, który rozpoczyna się w momencie jej otrzymania, wygląda u wielu rodziców podobnie i przebiega etapami, co nie oznacza jednak, że w każdej rodzinie odbywa się tak samo i w tym samym tempie. Mimo wyjątkowości każdej rodziny, możemy zaobserwować pewne „fazy” emocjonalnego reagowania na niepełnosprawność dziecka: od bolesnego szoku na początku, poprzez kryzys emocjonalny, związany z żałobą po utraconych oczekiwaniach, kolejny etap pozornego przystosowania się, aż do (oczekiwanej, choć nie zawsze osiąganej) docelowej akceptacji całej sytuacji. Każdej rodzinie potrzebny jest czas na zaadoptowanie się do nowej rzeczywistości rodzicielskiej oraz do zaakceptowania niepełnosprawności swojego dziecka. I zwykle liczony jest on w…. latach. 

Bywa też tak, że kryzys emocjonalny u rodziców przedłuża się lub jest na tyle intensywny, iż osoba przechodząca go, potrzebuje specjalistycznego wsparcia.  

O tym, jak dana osoba poradzi sobie z wyzwaniem rodzicielstwa obarczonego niepełnosprawnością dziecka decyduje wiele czynników. Jednym z nich jest niejako „stan wyjściowy” rodziny/ związku, ale i osób, które stają się rodzicami. O ile wiadomość o zagrożeniu niepełnosprawnością dziecka jest zawsze tak samo niepożądana przez rodzica, o tyle już jego stan psychiczny w chwili, gdy niepełnosprawność dziecka pojawia się na horyzoncie, może być różny. Dlatego jednym rodzicom jest nieco „łatwiej” poradzić sobie ze stresem, jakim jest wychowanie i wspomaganie dziecka z trudnościami rozwojowymi, u innych zaś ten proces będzie przebiegał żmudniej, a nawet niekoniecznie zakończy się sukcesem w postaci akceptacji niepełnosprawności dziecka (i jego samego również). 

O tym, co wspomaga proces godzenia się oraz akceptację trudnego rodzicielstwa i niepełnosprawności swojego dziecka, napiszę dla Państwa niebawem. 

Do usłyszenia lub zobaczenia wkrótce 😊 

Z pozdrowieniami- Anita Szlęzak